Iga, początkująca modelka i Justyna jej siostra oraz pomocna dłoń przy sesji.
Wykorzystując to czym dysponowaliśmy zrobiliśmy sesję.
Efekty można obserwować na zdjęciach no i zabawa przy tym była świetna.
Justyna moja pomoc techniczna przy tej sesji zdj.
Chciałam też podziękować takim osobom jak m. i. Beacie Radomyskiej,
która mnie wspiera i dzięki jej sukni mogłam wykonać tą sesję zdjęciową.
Za co ci Beatko gorącą dziękuję.
Kochani poszukuję długiego welonu (długości ok 1,5-2 m), który mogłabym z powodzeniem wykorzystywać w swoich twórczych sesjach. Chętnie odkupię za symboliczną kwotę lub barterem. Droga Pani jeżeli znasz kogoś, komu jest zbędna suknia (może być porwana i zniszczona), gorset (sznurowany) czy welon. Śmiało proszę dzwonić do mnie lub zostawić komentarz na pewno odpisze. Kontakt znajduję się na stronie głównej. :)
2 komentarze:
Zdjęcia super :) i modelki też, chyba lubisz to co robisz
Moniko, cieszę się bardzo, że zostałaś blogerem. Co do sukni, to podziękowania należą się Salonowi Anna, bo to dzięki Pani Ani stałam się właścicielką tej przepięknej sukni. Jak widać spełnia swoje zadanie, wciąż wędrując po różnych sesjach.
Ciebie wspierać nie potrzeba, tryskasz energią, humorem i twórczym potencjałem.
Ostatnio jedna z modelek - Justyna stwierdziła, że Pani Monika jak robi zdjęcia, to zagląda człowiekowi do duszy i ją prześwietla. Piękna recenzja, gratuluję, pozdrawiam, zawsze zapraszam na kawę.
Prześlij komentarz